amerykańska grupa rozpoczyna prywatną podróż do Korei Północnej
Pan Schmidt i Google milczą o tym, dlaczego Pan Schmidt dołączył do podróży, której Departament Stanu odradzał, nazywając wizytę nieprzydatną. Pan Richardson powiedział w poniedziałek, że Pan Schmidt był „zainteresowany niektórymi kwestiami ekonomicznymi, aspektem mediów społecznościowych”, ale nie rozwinął. Pan Schmidt jest zagorzałym zwolennikiem łączności internetowej i otwartości.
poza niewielką częścią swojej elity, ludność Korei Północnej jest zablokowana z Internetu. Pod rządami nowego przywódcy, Kim Dzong Una, kraj ten kładł nacisk na naukę i technologię, ale obiecał także zintensyfikować wojnę przeciwko infiltracji informacji zewnętrznych w odizolowanym kraju, co postrzega jako potencjalne zagrożenie dla jego totalitarnej władzy.
chociaż jest zaangażowana w impas ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie broni jądrowej i programów rakietowych i zwykle krytykuje amerykańską politykę zagraniczną jako „imperialną”, Korea Północna z zadowoleniem przyjmuje głośne Amerykańskie wizyty w Pjongjangu, uznając je za oznaki szacunku dla swojego przywództwa. Prowadzi specjalne Muzeum dla darów, które zagraniczni dygnitarze przynieśli swoim przywódcom.